tak, tak wspomnienia po Świętach Bożego Narodzenia. Czekamy cały rok a tak szybko mijają, zatem jeszcze zdjęcie - wspomnienie, nie wiem jak u Was ale ja piekę ciasto o nazwie Szarlotka japońska tylko w Boże Narodzenie i tradycją się stało, że na Święta kupuję kawę pomarańczową o słodkiej nazwie Miłość w Paryżu, są to dwie rzeczy jakie kojarzą mi się ze Świętami w moim domu, bo są tylko u nas raz w roku i magiczny czas jaki towarzyszy przygotowaniom.
Składniki:
8 jaj, 25 dag margaryny, 40 dag cukru pudru, 30 dag maku, 60 dag jabłek, 10 łyżek kaszy manny, płaska łyżeczka proszku do pieczenia, bakalie.
polewa: pół kostki margaryny, pół szklanki cukru, 2 czubate łyżki kakao, 2 łyżki wody
Margarynę ucierać z cukrem, dodawać po jednym żółtku oraz po łyżce maku (ja użyłam gotowego z puszki) i ucierać. Następnie dodać jabłka starte na dużych oczkach, wymieszać. Na koniec dodać dobrze ubitą pianę z białek, kasze mannę, bakalie i lekko wymieszać.
Piec w temp. 200 stopni C około 50-60 min.
Wszystkie składniki polewy włożyć do naczynia i gotować około 4 min.
Wystudzony placek polać ciepłą polewą. Smacznego!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam - Małgosia W.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz