Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 3 czerwca 2014

URLOP...

korzystam z chwili, mieliśmy się pakować już do samochodu i w drogę na lotnisko gdy dostaliśmy informację z biura podróży, że samolot jest opóźniony 2 godziny. Dobrze, że mamy niedaleko :) to spokojnie jeszcze wypiję kawę i zjemy obiad w domu szkoda tylko, że na miejscu zamiast o 22.00 planowo będziemy o 24.00 albo i dalej... a gdzie kierunek - KORFU. Mam nadzieję, że falstart z wylotem nie popsuje nam wakacji. Opiszę wszystko po powrocie czyli już za 7 dni,  szkoda, że tak krótko ale nie ma co narzekać :)))  


(zdjęcie zrobione w 2013 r. w drodze do Turcji)
Miłego tygodnia - Małgosia W.


1 komentarz:

  1. Miłych wakacji :)
    Nie macie co narzekać - mi za wakacje musi starczyć jednodniowy wyjazd do cioci na wieś :(

    OdpowiedzUsuń