Łączna liczba wyświetleń

piątek, 19 czerwca 2015

PIĄTEK...

...19.06.2015 r.   Dzisiejszy dzień zaczął się pochmurnie, tak więc pojechaliśmy do pobliskiego Mrzeżyna, parę miejsc chcieliśmy jeszcze zobaczyć w tym miasteczku.


Zwiedzanie zaczęliśmy od Kościoła p.w. Świętych Apostołów Piotra i Pawła... 




...Kościół ulokowany na wzniesieniu bardzo blisko wydm nadmorskich...


..powstał w latach 1900–1912...


...przy Kościele znajduje się bardzo ładny ołtarz letni.



Następnie poszliśmy spacerkiem do portu i tam atrakcja dla dziecka - karmienie kaczek...


...i spacerek po porcie...


...aż do ujścia Regi do morza...







...łabędzie też były, śliczne ptaki...


...niestety na plażę nie weszliśmy, strasznie wiało...


...czas na obiad...


...bar w bocznej uliczce niczym PRL...


...ale pozory mylą... zamówiliśmy kotlety rybne z ziemniaczkami i surówką...
naprawdę smaczne...


...Zuzanna zamówiła sobie zupkę i też Jej smakowała...


...a na deser lody, to co Wnusie lubią najbardziej...


...i tak minął ostatni dzień pobytu nad morzem...
teraz za oknem pada deszcz :( szkoda, że tych dni naprawdę słonecznych nie było za wiele, ale nie pogoda jest najważniejsza, najważniejsze jest to, że jesteśmy razem i oby tak częściej i jak najwięcej takich dni... Mam nadzieję, że Zuzia zapamięta ten pobyt z nami a jak nie to może zdjęcia jej przypomną.

Jutro wyjeżdżamy, jeszcze nie wiem o której godzinie i może pogoda pozwoli choć na chwilę wejść na plażę i pożegnać się morzem...

Pozdrawiam - Małgosia W.

2 komentarze: