Łączna liczba wyświetleń

środa, 5 kwietnia 2017

GDY ZOSTAJĄ ZIEMNIAKI...

...z obiadu, zdarza mi się je odsmażać na drugi dzień, robić kopytka lub kluski śląskie a wszystko zależy czy mam sos lub coś innego trzeba dorobić i oczywiście czas. Tak zdarzyło się po tej niedzieli, ziemniaków ugotowało się za dużo, marchewka z groszkiem też została i cóż z tym zrobić,szkoda wyrzucić. Przypomniałam sobie o kotletach ziemniaczanych o których pisałam TU ale dziś poszłam na łatwiznę i ich nie faszerowałam a zrobiłam małe kotleciki. Do ziemniaków dodałam jajko i mąkę ziemniaczaną...


...wymieszałam dokładnie na jednolitą masę...


...uformowałam kotleciki i na patelnię...


...jak widać wyszło ich 7 szt. akurat na jeden obiad.


U mnie propozycja podania  z jajkiem sadzonym oraz marchewka z groszkiem na ciepło.


Obiad zrobiony i nic się nie zmarnowało.
Ciekawa jestem jakie Wy macie sposoby na wykorzystanie ziemniaków, makaronu, ryżu itp. jedzenia aby nie było nudno i aby nie wyrzucać.
Pozdrawiam - Małgosia W.

2 komentarze:

  1. Świetny pomysł na szybko obiad:). Pozdrawiam wiosennie:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiad jest bardzo szybko i smacznie :) Pozdrawiam

      Usuń