Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 9 kwietnia 2017

PREZENT...

...urodzinowy, który dostałam sprawił mi wielką radość i zarazem zaskoczenie. Muszę się koniecznie z Wami podzielić tą radością :). Tajemnicą nie było, że od paru lat chciałam sobie kupić nową maszynę gdyż stara już powoli odmawiała posłuszeństwa. Powinnam była się domyślić iż takie szczęście mnie spotka w urodziny bo ostatnio gdy wspominałam o nowej maszynie lub przeglądałam strony z maszynami to skutecznie odciągano mnie od tego pomysłu, a ja zgodnie przytakiwałam, że stara jeszcze daje radę a są inne priorytety do kupienia, więc tym większe było moje zaskoczenie gdy rozpakowałam prezent.



Stary Łucznik pamięta jeszcze czasy PRL-u, ma tylko ścieg prosty i zygzak, oczywiście można ustawić wielkości ściegu ale bez szaleństwa. Narzekać na niego nie mogę, szyła na nim moja mama, która potrafiła wyczarować z materiału przecudne kreacje a ja dzięki Niej mogłam mieć ciekawsze ubrania niż te które oferowały sklepy. Swoją pierwszą spódnicę uszyłam na wspomnianym Łuczniku i tak się z nim zaprzyjaźniłam do dziś. 


Ostatnimi czasy trochę nerwów przy nim straciłam bo już nie szył tak jakbym chciała i coraz mniej siadałam do niego, ale czego ja się mogę spodziewać po wiekowej maszynie, która oprócz oleju i czyszczenia nigdy nie była naprawiana. Czas abym go odstawiła na emeryturę. Nie wyrzucę go, nie oddam nikomu i niech sobie odpoczywa i przygląda się nowej.


Nowa dumnie puszy pióra i zobaczymy co potrafi, ma więcej ściegów i stopek, oczywiście też większe możliwości. Najbardziej cieszę się ze ściegu overlokowego, tego najbardziej mi było potrzeba a samego overloka kupować nie będę bo nie szyję zawodowo.
A oto nowa maszyna z możliwościami...


...większymi niż stara i zobaczymy czy się z nią zaprzyjaźnię i trochę więcej będę szyć.


Pierwsze proszte szycie za mną i muszę powiedzieć, że nie jest źle. Na początek poszły proste ściegi, zygzak i overlok. Zobaczymy czy wykorzystam w pełni maszynę z jej ściegami i wszystkimi stopkami które dostałam w komplecie.


Cieszę się jak dziecko ale cóż w końcu na tym polega życie aby się cieszyć z małych rzeczy.
Pozdrawiam - Małgosia W.

3 komentarze:

  1. Wszystkiego najlepszego z z okazji urodzin! Piękny prezent dostałaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, prezent sprawił mi wielką radość :)

      Usuń