Sobota 14.04.2018 r. cieplutka, ba, nawet bardzo cieplutka i słoneczna...
...dzieci nie mogą usiedzieć w domu...
...przecież na dworze tyle fajnych zabaw...
...schody jeszcze nie umyte, można rysować kredą :)
a gdy Babcia umyje to i tak je upiększymy :) ...
...jestem jeszcze malutki, może ktoś mi pomoże z tym rowerkiem :) ...
... huśtawka po zimie wróciła na swoje miejsce...
...a ogród woła aby troszkę się nim zająć i ogarniać po zimie.
W ogrodzie coraz bardziej kolorowo, choć przyroda nieśmiało budzi się do życia.
Brzoskwinia pięknie prezentuje swoje kwiatuszki...
...tulipany też coraz piękniejsze a tak się martwiłam czy nie zmarzły :)
Choć nie jestem zawodowym fotografem, nie potrafię robić zdjęć, to mimo wszystko uwielbiam złapać za aparat i zatrzymać chwile w obiektywie :).
Pozdrawiam cieplutko - Małgosia W.