Sezon jagodowy to mój ulubiony okres w ciągu roku.
Jagody kojarzą mi się ze słońcem, wakacjami, beztroską i oczywiście z pierogami.
Jagodowe pierogi to wakacyjne wspomnienia u babci na wsi, zawsze przywołuje uśmiech na twarzy.
Dziś i u mnie na obiad PIEROGI Z JAGODAMI.
Co roku część pierogów zamrażam i zimą jak znalazł, wspomnienie cieplejszych dni. Dziś wszystkie zostały zjedzone.
Jak widać na zdjęciach Kuba nie mógł się doczekać i podkradł mi pierożka z talerza podczas fotografowania. Wkońcu ileż można czekać i ile ujęć można robić? To się dziecko samo poczęstowało :)
Pozdrawiam słonecznie - Małgosia W.
Nie dziwię się Kubusiowi! Ubóstwiam pierogi z jagodami. W tym roku jeszcze na rynku jagód nie widziałam. Może przez suszę tak kiepsko z nimi? Od 2 miesięcy nie spadła u nas kropla deszczu.
OdpowiedzUsuńU nas jagody są po 18 zł/kg, niestety i u nas susza choć dziś mieliśmy burzę i trochę popadało. Wakacje zawsze kojarzą mi się z jagodowymi pierogami więc musiały być :) Pozdrawiam :)
UsuńA ja mam w planach jagodzianki z kruszonką, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńTeż pysznie, już mam na nie ochotę :) pozdrawiam :)
Usuń