Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 30 stycznia 2014

SKRZYPECZKI HAFTEM KRZYŻYKOWYM...

skończyłam taki sobie obrazek ze skrzypeczkami. Obrazek ten powstał na życzenie mojej przyjaciółki, spodobał jej się, poprosiła abym jej wyszyła, więc ma. Nie będę owijać w bawełnę, że powstał w ciągu miesiąca bo tak nie było, jak to u mnie bywa wszystko musi swoje odczekać i tak też było z tą pracą. Grażynka stwierdziła, że cierpliwie poczeka i doczekała się a ja jestem szczęśliwa, że w tym miesiącu udało mi się skończyć dwie praca które leżały w szufladzie i trochę mnie sumienie męczyło, że taka jestem nie stała w pracy i skaczę z pracy na pracę.
A oto wspomniane skrzypeczki:


Pozdrawiam - Małgosia W.

środa, 22 stycznia 2014

SKOŃCZYŁAM...

tak, skończyłam statek, który zaczęłam haftować jak mnie pamięć nie myli to w 2009 r. Szok!!!!
Gdybym nie skakała z robótki na robótkę to pewnie byłby już dawno skończony, oprawiony i dekorowałby ścianę a tak jeszcze zostały obrysy do wyszycie, mam nadzieję, że do końca miesiąca go upiększę :))
Oto on:

a teraz coś morskiego na obiad. Proponuję
MAKARON PENNE Z ŁOSOSIEM I SOSEM ŚMIETANOWYM

Składniki:
makaron penne (rurki)
łosoś ilość wg uznania ja na dwie osoby miałam 350 g
paczka szpinaku
brokuł
Przygotowanie: 
1) makaron gotujemy,
2) łososia solimy, obtaczamy w mące i smażymy,
3) brokuł gotujemy
4) szpinak rozmrażamy wg opisu na opakowaniu, dodajemy czosnek, gałkę muszkatałową wg własnego smaku można dodać trochę przygotowanego sosu śmietanowego

Przygotowujemy sos śmietanowy: ja zawsze robię ze słodkiej śmietanki Łowicz 18% + dodaję łyżkę zwykłej 12%, sól, przyprawy wg uznania w zależności od potrawy, może to być koperek (bardzo fajnie pasuje do łososia), zioła prowansalskie lub co kto lubi.
Sos śmietanowy można zastąpić beszamelowym.

Gdy mamy wszystkie składniki ugotowane to wykładamy na talerz:
makaron, łosoś, szpinak i brokuł a następnie polewamy sosem. Pycha!!!!!!!!!!

 
Życzę smacznego i pozdrawiam - Małgosia W.



 


środa, 15 stycznia 2014

SZARLOTKA I KARNAWAŁ

Dziś proponuję SZARLOTKĘ, ciasto które chyba każdy lubi.


Przepis który podam stosuję od lat i nigdy mnie nie zawiódł. Jabłka można zetrzeć świeże lub wyłożyć gotowe ze słoika. Ja czasami używam mieszanki jabłek z ananasem i wiórkami kokosowymi, polecam też jest bardzo dobra tylko wtedy nie dodaję cynamonu.

Składniki:
ciasto: 50 dag mąki, 10 dag cukru, 1 kostka margaryny, 3 jaja, szczypta soli, cukier waniliowy, 3 łyżeczki proszku do pieczenia.
nadzienie:  1 kg jabłek 10 dag cukru, cukier waniliowy, bakalie jak ktoś lubi, cynamon do smaku

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać cukier, resztę sypkich składników i margarynę. Wyrobić ciasto, podzielić na dwie części. Jedną część ciasta wyłożyć na blaszkę i podpiec 10 - 15 min.
Jabłka zetrzeć na tarce o dużych otworach (nadmiar soku wycisnąć) i wymieszać z pozostałymi składnikami nadzienia.
Gotowe nadzienie wyłożyć na podpieczony placek,  masę jabłkową przykryć drugą częścią ciasta.
Piec godzinę w temp. 200 stopni C. 
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.

 
A teraz propozycje stroi na KARNAWAŁ dla dzieci, może ktoś skorzysta.



Mój syn przebrany za bałwanka a kilka lat później za Alladyna, był jeszcze Piotrusiem Panem.
Poniższe stroje są propozycją z Burdy - styczeń 1991.

 
Moja wnusia miała wczoraj w przedszkolu bal, chciała być MOTYLKIEM, zdjęcie w najbliższym czasie.

  Małgosia W.

środa, 8 stycznia 2014

CO PRZYNIESIE...

NOWY ROK 2014  - ZOBACZYMY

Nie mam żadnych postanowień na ten rok 2014, tak więc co przyniesie nowy rok to będzie, a postanowienia i tak w ciągu roku gdzieś się gubią. W tamtym roku miałam dużo planów i niestety nie wszystko się udało zrealizować, życie toczy się własnym torem.
Rok 2013 zakończyłam szczęśliwie po operacji wycięcia węzłów chłonnych i z wynikiem który mnie uszczęśliwił, nie mam nowotworu :))) Postanowiliśmy z mężem to uczcić i bez planowania pojechaliśmy na pierwszy długi weekend w tym roku nad morze, pogoda dopisała, pobyt się udał i chyba tak będziemy częściej spontanicznie tylko hasło jedziemy i w drogę :)



  Życzę Wszystkim którzy do mnie zaglądają samych ciepłych i uśmiechniętych dni

Pozdrawiam - Małgosia W.

JUŻ TYLKO WSPOMNIENIA...

tak, tak wspomnienia po Świętach Bożego Narodzenia. Czekamy cały rok a tak szybko mijają, zatem jeszcze  zdjęcie - wspomnienie, nie wiem jak u Was ale ja piekę ciasto o nazwie Szarlotka japońska tylko w Boże Narodzenie i tradycją się stało, że na Święta kupuję kawę pomarańczową o słodkiej nazwie Miłość w Paryżu, są to dwie rzeczy jakie kojarzą mi się ze Świętami w moim domu, bo są tylko u nas raz w roku i magiczny czas jaki towarzyszy przygotowaniom.


A oto przepis, może przypadnie do smaku i będzie u Was częstszym gościem na stole.

Składniki:
8 jaj,  25 dag margaryny, 40 dag cukru pudru, 30 dag maku, 60 dag jabłek, 10 łyżek kaszy manny, płaska łyżeczka proszku do pieczenia, bakalie.
polewa: pół kostki margaryny, pół szklanki cukru, 2 czubate łyżki kakao, 2 łyżki wody

Margarynę ucierać z cukrem, dodawać po jednym żółtku oraz po łyżce maku (ja użyłam gotowego z puszki) i ucierać. Następnie dodać jabłka starte na dużych oczkach, wymieszać. Na koniec dodać dobrze ubitą pianę z białek, kasze mannę, bakalie i lekko wymieszać.
Piec w temp. 200 stopni C około 50-60 min.

Wszystkie składniki polewy włożyć do naczynia i gotować około 4 min. 
Wystudzony placek polać ciepłą polewą.   Smacznego!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam - Małgosia W.