Jasiek, pewnie jak każdy chłopiec, uwielbia pociągi, samochody ciężarowe i pojazdy wszelkiej maści, gdy zobaczyłam materiał w jego ulubione zabawki to wiedziałam, że pościel jest dla Jasia.
Prosta, nic wyszukanego ale Jego.
Oczywiście na jednej pościeli się nie skończy, bo jak wpadłam w szał zakupów materiałowych to jeszcze dwa inne wzory zamówiłam z myślą o Kubie.
Jak już ogarnę pościel dla chłopców to trzeba pomyśleć o Zuzannie aby nie była pokrzywdzona, a w następnej kolejności chyba sobie coś uszyję :)
Kto by pomyślał, że będę szyła pościel dla wnuków a pamiętam jak moja mama szyła dla mojego syna :) pościel w spadku przeszła na wnuki a mój syn do dziś wspomina jak na nią czekał :) ach, wspomnienia.
Pozdrawiam - Małgosia W.