Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 14 czerwca 2015

NIEDZIELA...

...14.06.2015 r. Dziś dzień przywitał nas zachmurzonym niebem.
Nie padało tak więc po śniadaniu postanowiliśmy pójść na spacer plażą.


Niedziela godzina 11:00 na plaży niewiele spacerowiczów a właściwie chyba tylko my.


Dziecku do szczęścia dużo nie trzeba, piasek, muszelki, kamyczki i szczęście i radość widać na twarzy.


Przy wyjściu z plaży rosną przepiękne róże, nie sposób im się oprzeć żeby nie powąchać.


Po spacerze był obiad i mały spacer po miasteczku no i zrobiło się słonecznie choć wiało, tak więc na plażę kolejny spacer.


Zuzia jest dobrym piechurem, chodzi, nie marudzi tak więc można z nią spacerować...

...oczywiście robiąc przystanki na zebranie muszelek, kamyków, zrobienie różnych rysunków itp. ale gdzie nam się spieszy... :) 


Dzisiejszy dzień był typowym wakacyjnym odpoczynkiem.


Zdjęcie dziadkowi i babci zrobiła Zuzanna.

Pozdrawiam wakacyjnie - Małgosia W.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz