...15.06.2015 r. Dziś postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę do TRZĘSACZA. Znajduje się tam Kościół na klifie a właściwie ruiny, dokładnie jedna ściana która została bo reszta runęła do morza.
Ruiny kościoła
w Trzęsaczu – pozostałość po wybudowanym na
przełomie XIV i XV
wieku gotyckim kościele pw. św.
Mikołaja. Świątynia pierwotnie wzniesiona w odległości ok. 1,8-2
km od brzegu morza, pośrodku wsi, uległa zniszczeniu.Do dzisiaj zachowała się
jedynie południowa ściana kościoła znajdująca się u szczytu klifu.
Wymiary świątyni oraz detale architektoniczne czyniły z
niej jedną z najokazalszych budowli wśród wiejskich kościołów Pomorza
Zachodniego. Należący początkowo do katolików kościół po reformacji (Sejmik Trzebiatowski, 1534) stał się świątynią ewangelicką. W ciągu kolejnych
wieków kościół był remontowany i przebudowywany. W 1658 r. świątynię odremontowano oraz wyposażono w renesansowe
i barokowe ławy, stalle, ambonę, chrzcielnicę i ołtarz. Wnętrze kościoła
zostało rozgrabione przez Rosjan w czasie wojny siedmioletniej. Postawiona w 1650 r. drewniana wieża w latach 1760 oraz 1818 była niszczona przez uderzające w nią pioruny i
ostatecznie rozebrana. W jej miejsce postawiono dzwonnicę z dwoma dzwonami. Na terenie przykościelnym znajdował się cmentarz, który morze zaczęło
odsłaniać w II połowie XVIII wieku. Zamknięto go w 1809
r.
Po raz pierwszy próbowano zatrzymać zjawisko abrazji w 1750 r., kiedy odległość do klifu wynosiła 58 m. Użyto w tym
celu mat z faszyny i pali ochronnych, co niestety nie powstrzymało zjawisk
erozyjnych. Mimo że w 1868 r. odległość do klifu wynosiła 1 m, w kościele nadal
odbywały się nabożeństwa – ostatnie miało miejsce 2 marca 1874 r. Ze względów bezpieczeństwa świątynię zamknięto 2 sierpnia 1874 r. Wyposażenie przewieziono do katedry w Kamieniu Pomorskim (część zabytkowego tryptyku trafiła do kościoła w Rewalu, pozostałe obiekty – do muzeum w Szczecinie i Berlinie).
W 1891 r. w wyniku
podmywania klifu ukazały się pierwsze kamienie fundamentowe, natomiast w 1900 r. morze zabrało
pierwszy fragment przypory. W nocy z 8 na 9 marca 1901 r. runęła ściana
północna. Przez kolejne dziesięciolecia morze zabierało kolejne fragmenty
kościoła; zniszczeniu uległy kolejno:
·
1 lutego 1994 – połowa
ściany południowej.
Odległości kościoła od krawędzi klifu na przestrzeni
lat
Legendy związane z kościołem
Jest
kilka legend związanych z zabieraniem przez morze kolejnych części kościoła.
Jedna z nich mówi o Zielenicy – bogini morza – złowionej przypadkiem przez
rybaków i więzionej przez miejscowego proboszcza. Zielenica zmarła wkrótce z
tęsknoty i pochowana została na przykościelnym cmentarzu. Od tej pory jej ojciec
(Bałtyk) słał falę za falą by odebrać ciało córki i przenieść je na właściwe
miejsce - dno morza. Druga to historia pary rozdzielonych kochanków, z których
po śmierci jedno przybywa w postaci fal morskich by połączyć się z drugim
pochowanym na cmentarzu przy kościele. Kolejna odwołuje się do boga burzy i
piorunów – Thora, który upomina się o swoją
ziemię, na której zapanowało chrześcijaństwo.
Informacje pochodzą z wikipedi - internet, zdjęcia - moje.
Następnie pojechaliśmy do PARKU WIELORYBA...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz