Łączna liczba wyświetleń

środa, 16 listopada 2016

TORT JASIA

W październiku miały się odbyć drugie urodziny mojego Wnuka Jasia i tak we wrześniu zrobiłam tort na próbę. Sprawdziłam jak się pracuje z masą cukierniczą, jak wychodzi i smakuje masa z bitej śmietany i serka mascarpone i wszystko poszło gładko...


...tak wyglądał TORT NA PRÓBĘ, dekoracja taka sobie ale smak OK.
Niestety maleńki człowieczek o imieniu Kuba pomieszał plany i urodził się tuż przed urodzinami swojego brata, chciał nie chciał urodziny zostały przełożone aż do 11.11.2016 r. 
Obiecałam, że tort będzie zrobiony przeze mnie (czytaj: babcia) i słowa dotrzymałam. Wcześniej zakupiłam sobie masę cukierniczą i do dzieła. Niestety zawsze tak jest, że jak robimy tylko dla siebie, ot tak na niedzielę to wszystko idzie jak po maśle, ale jak już na pokaz to zaczynają się schody.
Biszkopt wyszedł super, masa z bitej  śmietany i serka mascarpone też OK, ale masa cukiernicza zielona to istna porażka. Nie chciała pracować, rwała się, nie można było jej rozwałkować, na pomoc przyszedł mąż bo mi już sił brakło aby ją "urobić", w końcu się udało, tort był ale ile nerwów i stresu mnie kosztował to brak słów...

A tak prezentował się już gotowy...


...widok z góry...


...z przodu...


...z tyłu...


...i z boku.
Figurki oczywiście kupione w cukierni, ale reszta to moje wykonanie.
Dla Jaśka najważniejszy na torcie był TU TU, czyli pociąg i nie mógł się doczekać kiedy go weźmie w swoje łapki...



..nawet siostrze dał spróbować...


...i wystarczy więcej nie dostaniesz...


...urodziny się udały, dziecię zadowolone i radość dziecka bezcenna.

Pozdrawiam - Małgosia W.

3 komentarze:

  1. Najważniejsza radość wnuka, a Babcia dostaje 6 za tak piękny tort:). Pozdrawiam:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać, że solenizant bardzo zadowolony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Radość wnuczka bezcenna a torty rewelacyjne. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń