Do świąt tylko dwa tygodnie, szukając pomysłu na ozdoby świąteczne w internecie znalazłam zdjęcie które mnie zainspirowało...
...tak mi się spodobał pomysł z deskami, że stworzyłam coś swojego. Oczywiście nie jest to idealne odkopiowanie, bo nie o to chodzi. Deseczki znalazłam w piwnicy, (pewnie mąż miał na nie inny pomysł) zostały pomalowane, zbite i przy pomocy męskich rąk powstała moja dekoracja świąteczna.
A oto jak się prezentuje już gotowa...
...i kilka fotek tworzenia i przy okazji wyciszenia się oraz miłej zabawy...
Pozdrawiam - Małgosia W.
Wspaniała dekoracja!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twoja wersja, śliczna ozdoba świąteczna. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńcałość wygląda świetnie!!! Twoja wersja jest równie ciekawa, jak pierwowzór i aż się chce zrobić coś takiego do własnego domku! Gdyby jeszcze był na to czas... pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje deseczki:). W zespole praca idzie dużo szybciej. Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuń