Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 8 stycznia 2017

WOLNE DNI

06-08 STYCZNIA 2017 r. tzw. długi weekend dobiega końca. 
Trochę śniegu spadło ale za mało aby iść na sanki lub ulepić bałwana, temperatura już bardziej się popisała bo dochodziło do -12 stopni C.
W domu cieplutko, w kominku napalone i wolne dni upłynęły nam pod znakiem domowego leniuchowana czyli co kto lubi tym się zajmuje.
Oczywiście nie mogło zabraknąć czegoś na osłodę życia i tak razem z Zuzią upiekłam rogaliki i pierniczki.



Na sobotni obiad zapachniały mi placki ziemniaczane, ale starte na dużych oczkach, wieki całe nie piekłam ich, a jak się tak siedzi w domciu to się wymyśla :). 



A tak dla zabicia czasu, aby nie zasiedzieć się przed telewizorem to były gry i puzzle, które kupiliśmy sobie z okazji Mikołaja i najwyższy czas zacząć je układać. Puzzli jest 3000, zobaczymy jak długo nam przy nich zejdzie, póki co większa połowa stołu jest zajęta.






Oczywiście nie zapomniałam o swoich xxx.
Mam nadzieję, że i Wy miło spędziłyście wolne dni.
A teraz czas szykować się do pracy na jutro i szara codzienność.
Pozdrawiam - Małgosia W.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz