Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 28 maja 2017

JURAPARK - KRASIEJÓW

Sobota 27.05.2017 r. - pogodę zapowiedziano ładną tzn. słonecznie bez deszczu. Postanowiliśmy z mężem, że przyspieszymy dzień dziecka wnukom i zamiast kupować zabawki, których pełno jest po kątach to wybierzemy się z nimi na wycieczkę. Jeszcze zimą znajoma opowiedziała mi o Krasiejowie w którym jest Jurapark i tak padło na przeniesienie się w czasie razem z wnukami ale Syn z Synową też postanowili nie siedzieć w domu i tak oto z wycieczki z dziadkami zrobiła się rodzinna wycieczka.

 Krasiejów – wieś położona w województwie opolskim, w powiecie opolskim, w gminie Ozimek, ok. 5 km na wschód od drogi krajowej nr 46 Opole-Lubliniec-Częstochowa i siedziby gminy – Ozimka, na południe od drogi wojewódzkiej nr 453 Bierdzany-Zawadzkie.

Wyjechaliśmy o godzinie 9:00 a o 10:25 byliśmy na miejscu, czyli droga nas bardzo nie zmęczyła. Parking prawie pusty i wita nas przygoda z dinozaurami.


Bilety zakupione ...


...i ruszamy, zaraz przy wejściu stoją wózki dla dzieci aby ich nóżki nie bolały...


...ale okazało się, że nie będą nam potrzebne a podróż zaczynamy od jazdy pociągiem przez tunel czasu.


Jest to 300-metrowy tunel przez który udajemy się w podróż przez miliardy lat istnienia Wszechświata. Przenosimy się w czasy gdy jeszcze nie istniała Ziemia. Począwszy od Wielkiego Wybuchu po kolejne etapy kształtowania się Ziemi. Przejechawszy tunel zostaliśmy przeniesieni w czasie, dalej udajemy się tzw. ścieszką edukacyjną...


...i już na początku tej ścieżki dzieci zaprzyjaźniają się z dinozaurami które rozmieszczone są wzdłuż – wszystkie naturalnej wielkości.


Jaś ma 2 latka i 7 miesięcy i trochę się obawiałam, że będzie się  bał, ale okazał się bardzo dzielny i nie było żadnego kłopotu aby pogłaskać stwora.





Trochę się ich w tych krzakach kryło ale jak widać Zuza zadowolona.




W JuraParku jest prawie 70 gatunków – około 200 modeli i jest największym tego typu obiektem w Europie. Wzdłuż trasy zwiedzania rozmieszczone są liczne plansze z fotografiami środowisk roślinnych, charakterystycznych dla ery dinozaurów. 





Na terenie parku znajduje się też Pawilon Paleontologiczny który zabezpiecza największe w Europie skamieniałości triasowych płazów i gadów, które można oglądać przez przeszkloną podłogę.





Ścieżka ma długość ok. 1500 m i czas zwiedzania zależny jest od tempa marszu lub jak długo chcemy sobie popatrzeć w oczy z dinusiem.












Dzieci nie nudzą się, cały czas były w pełnym zainteresowaniu co to za dinozaur. 

Zwiedzając park nie wiem kiedy mijały mi godziny, tym bardziej, że idąc dochodzimy do miejsca bardziej cywilizowanego a mianowicie czas na kawę, lody i mały odpoczynek a po chwili znowu zwiedzamy park.



Na terenie parku znajduje się Kino Emocji i Prehistoryczne Oceanarium. Naprawdę jest co robić i nikt się nie nudzi. Dzieci ani razu nie narzekały na ból nóżek i w nagrodę po godzinach spędzonych z dinozaurami wszelkiej maści docieramy do ery zwanej PLAŻA... 



...a następna era to PLAC ZABAW i tu radości nie było końca...



...dzieci nie chciały wychodzić, obiecałam im, że jeszcze kiedyś odwiedzimy dinusie.
Wszystkie atrakcje dla dzieci są w cenie biletu do parku.


Wnukom się  bardzo podobało, wycieczka udana i mogę z czystym sercem polecić JURAPARK W KRASIEJOWIE, naprawdę warto połączyć przyjemne z pożytecznym.
Dużo tych zdjęć, ale to tylko niewielka ilość które wybrałam, a pewnie jeszcze by się znalazły jakieś ciekawe w końcu byliśmy całą rodziną i każdy robił zdjęcia. :)
Do domu wróciliśmy o godzinie 17:30. Radość dzieci BEZCENNA :)
Pozdrawiam - Małgosia W.
PS. Obiad zaliczony na terenie parku czyli babcia też miała dzień dziecka nie musiała gotować :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz