Łączna liczba wyświetleń

sobota, 30 listopada 2019

WEDDING MEMORY - HANDS (5)

Witam, dziś już piąta odsłona mojej rocznicowej pracy. Miałam cichą nadzieję, że w tym miesiącu skończę 1/4 ale się nie udało, no cóż, pocieszam się, że dużo nie zostało i w grudniu rozpocznę kolejną część pracy. 

Tak "dłonie" przedstawiały się na koniec października.


A oto postępy pracy z listopada :)


Zdjęcie robione wieczorkiem i troszkę kolory przekładame.


Jeszcze trochę xxx przede mną :).

Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli - Małgosia W.

3 komentarze:

  1. Haft przepiękny a i postępy widać, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Ileż to trzeba mieć cierpliwości! Małgosiu, podziwiam! Warto jednak, bo skończona praca będzie przecudna.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też podziwiam Cię za ciepliwość i precyzję wykonania. I zdrowy kręgosłup :) Bo ile to godzin trzeba przeznaczyć na takie dzieło... Ale efekt niesamowity!

    OdpowiedzUsuń