Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 27 stycznia 2025

INSPIRACJE - SKARPETKI

 

Witajcie, witajcie :)

Dziś  INSPIRACJE - SKARPETKI, zdjęcia pochodzą ze strony pl.pinterest.com i DROPS.



Na drutach robię już bardzo długo, z małymi przerwami,  niestety ale skarpetek nie potrafię. Myślę, że wynika to z tego, że ani mama ani babcia nie robiły takiej garderoby i stąd moja nieumiejętność.

 

Natomiast moja Teściowa robiła skarpetki i rękawiczki, dlaczego nie poprosiłam Ją o naukę to nie wiem.
Razem z moim mężem, jeszcze jako para, mieliśmy takie same rękawiczki, zrobione przez Nią i bardzo je lubiłam. Oj, człowiek to zawsze mątry po czasie...


Czas to zmienić, jest tyle pięknych skarpetek, że moim marzeniem jest posiadać szufladę wypełnioną tylko i wyłacznie skarpetkami zrobionymi własnoręcznie :) a nie kupnymi :)


Tymbardziej, że jest tyle możliwości nauczenia się tj. internet youtube, książki i gazetki w których są instrukcje krok po kroku a takżę DROPS gdzie są darmowe wzory. 

 

Jak na początek to super, zanim się wprawię i zacznę kupować od projektanów to popróbuję na tym co mam dostępne w zasięgu ręki.


Zostawiam Was z tymi ślicznymi skarpetkami, może też się zainspirujecie?






Które Wam się podobają? 


Gdybym miała wybrać jedną parę to byłby to dla mnie wielki kłopot, podobają mi się wszystkie :)


Pozdrawiam - Małgosian W.

piątek, 24 stycznia 2025

BABKA KOKOSOWA

 

 Babka kokosowa do kawy idealna, pod warunkiem, że lubicie kokos, ja uwielbiam. 

Aby ją wykonać potrzeba:

1,5 szkl. mąki
5 dużych jaj
0,5 szkl. cukru
1 szkl. wiórków kokosowych
200 ml oleju roślinnego np. rzepakowy
200 ml mleczka kokosowego (gęsta konsystencja)
2 łyżeczki proszku do pieczenia


1) Do naczynia np. miski wsyp wszystkie sypkie składniki a następnie dokładnie wymieszaj.
2) W drugim naczyniu ubijaj jajka z cukrem do rozpuszczenia się cukru, gdy powstanie puszysta masa powolutku wlej do niej olej. 
3) Teraz dodaj do ubitych jajek mleczko kokosowe i wymieszane sypie składniki.
4) Delikatnie mieszaj wszystko razem aż zrobi się konsystencja śmietany.
5) Wylewamy ciasto do foremki babkowej z kominem.
6) Ustawiamy piekarnik góra-dół, 170 stopni C pieczemy do 50 minut, sprawdzamy patyczkiem czy jest suchy, jeśli tak tzn. babka upieczona 


Bardzo polecam, jest pyszna :)
SMACZNEGO :)


Czas na kawę i coś na osłodę życia :)

Małgosia W.






poniedziałek, 20 stycznia 2025

KOMIN ZAMIAST SZALIKA

 Witajcie, witajcie w kolejny poniedziałek :)

dziś chciałam zadać Wam pytanie czy wolicie nosić pod szyją w te chłodne dni szaliki, chusty a może tzw. kominy. 

Jako dziecko miałam wydziergany przez mamę coś w rodzaju "komina" ale był to golf, który przylegał mi do szyi i było to bardzo wygodne i nie miałam problemów z zakładaniem szalika :) Dziś noszę szaliki, chusty ale ostatnio postanowiłam wydziergać właśnie "KOMIN" taki prosty i muszę przyznać, że bardzo go lubię i najczęściej używam właśnie tą część garderoby z dodatków zimowych. 


 

Teraz jestem w trakcie dziergania "KOMINA" dla męża i mam nadzieje, że jeszcze tej zimy uda mu się założyć parę razy.



A jak tam u Was KOMIN czy może coś innego pod szyją dla ochrony przed chłodem?

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia
Małgosia W.

piątek, 17 stycznia 2025

SWIMMINGPOOL

 Witam, witam

dziś coś z innej bajki, a mianowicie przepis na drinka w kolorze błękitnym i nazwie SWIMMINGOOL.

Alkoholu nie pijam, ale w tym drinku jest coś,  co powoduje, że piję go z przyjemnością i smakiem, najczęściej w okresie karnawału :).


Potrzebne składniki to:

20 ml wódki (ostatnio robiłam bez wódki i też był dobry, bardziej delikatny i chyba taki mi smakuje bardziej)

30 ml białego rumu 

50 ml kremu kokosowego 

10 ml curacao blue

20 ml śmietanki 30 % (słodka)

50 ml soku ananasowego


Wykonanie:

1) wszystkie składniki energicznie wymieszać w shakerze (może być słoik)

2) napój przelać do szklanki wypełnionej kostkami lodu

3) podawać z rurką

Prościej się nie da :)


Dobrej zabawy

Małgosia W.

poniedziałek, 13 stycznia 2025

SKOŃCZONY HAFT

 Witam, witam,

jakiś czas temu, oj dawno to było, już nawet nie pamiętam kiedy :) zaczęłam haft xxx ręce nowożeńców. 


Haft skończony, oprawiony i cieszy nasze oczy już od dawna i dzisiaj postanowiłam pokazać skończoną pracę. 


Oto ręce nowożeńców, 
wydziergałam go dla nas, miał być na 30 rocznicę ślubu ale jak widać po dacie niedługo będzie kolejna, bliżej  nam do 40-tej... jak ten czas leci :)


Miłego tygodnia życzę
Małgosia W.


piątek, 10 stycznia 2025

DOMOWY KOLAGEN

Bardzo lubię słuchać na YouTube dr. Bartka Kulczyńskiego, jego rad i porad jak powinna wyglądać zdrowa dieta i jak wpływa na nasze zdrowie. W jednym z ostatnich odcinków podał przepis na DOMOWY KOLAGEN, pomyślałam sobie, że się z Wami podziele, jeżeli nie znacie dr Bartka to bardzo polecam, są to krótkie filmiki w których dzieli się swoją wiedzą.

Przepis wydał mi się fajny, niedrogi i na pewno nie zaszkodzi a może pomóc dlatego stosuję go od momentu jak tylko usłyszałam jak można samemu zrobić sobie KOLAGEN w domu, 

 a zatem potrzebujemy:

 1 lub 2 łyżki żelatyny

1,5 szkl. soku pomarańczowego 

1/4 szkl. zimnej wody


1) żelatynę wsypać do 1/4 szkl. zimnej wody i pozostawić na 5 minut aby napęczniała;

2) gdy żelatyna wchłonie wodę, lekko trzeba ją podgrzać, aż całkowicie się rozpuści;

3) tak przygotowaną żelatynę wlewamy do 1,5 szkl. soku pomarańczowego i dokładnie mieszamy;

Gotowe, pijemy zanim zacznie się żelować.

 Napój można przygotować z innymi sokami np. z czarnej porzeczki, z grejpfruta, z gujawy, z soku truskawkowego lub z kiszonej kapusty... ważne aby zawierał witaminę C. 

 Dużo zdrówka wam życzę, dbajcie o siebie i swoich bliskich

Pozdrawiam - Małgosia W.

środa, 8 stycznia 2025

CZECHY I Pravcicka Brama

Witam, witam
mamy zimę, karnawał a ja już myślami i planami jestem na wycieczkach i podróżach.
Dlatego dziś chciałabym cofnąć się w czasie i przedstawić Wam naszą wycieczkę, która odbyła się 02.05.2024 r.

Zwiedzamy i odpoczywamy w różnych pięknych miejscach w Polsce i na świecie,
 zatem dziś  zachęcam do spaceru :) do Pravickiej Bramy. 


Wiem, wiem, że to nie czas na spacery, troszkę zimno ale może kiedyś będzie taki dzień...

Brama Pravčicka (cz. Pravčická bránaniem. Prebischtor) – naturalny most skalny w Górach Połabskich w Czechach.

Pravčicka Brama jest największym naturalnym skalnym mostem z piaskowca w Europie. Jest symbolem Parku Narodowego Czeska Szwajcaria (České Švýcarsko). Rozpiętość łuku bramy u podstawy wynosi 26,5 m, wysokość otworu 16 m, najmniejsza szerokość mostu 8 m, minimalna grubość mostu 2,5 m. Górna powierzchnia stropowej płyty bramy leży na wysokości 21 metrów od jej podstawy.

Okazałość bramy można podziwiać zarówno z okolicznych tarasów widokowych, jak i bezpośrednio spod jej łuku. Aby uchronić ten pomnik przyrody przed ogromnym naporem turystów wstęp na łuk bramy został zamknięty. Miejscowością wypadową dla pieszych wędrówek jest Hřensko.

Przy bramie znajduje się letni pałacyk Sokole Gniazdo (Sokoli hnizdo) - obecnie restauracja ozdobiona oryginalnymi malowidłami. info Wikipedia


Tyle mówi Wikipedia a co ode mnie... 
WARTO się wybrać na jednodnową wycieczkę, choć może bardziej poza sezonem i poza weekendem. Jak już pisałam my wybraliśmy się 02.05.2024 r. był to dzień między wolnym 1 i 3 maja, tzw. długi weekend. Oj, ja naiwna myślałam, że skoro Niemcy i Czesi pracują i nie mają długiego weekendu to będzie mniej ludzi, nic bardziej mylnego. Ludzi było bardzo dużo. 


Nasza podróż zaczęła się  w okolicach Wrocławia i zajęło to nam ok. 3,5 godziny.

Droga bardzo fajna, autostradą A4 a następnie kierunek na miejscowość Hreńsko. Jechało się bez problemów i bez korków. Wybraliśmy trasę przez Niemcy choć można przez Czechy, jak komu pasuje.

 Samochód zostawiliśmy na parkingu w miejscowości Hreńsko, parking płatny tylko gotówką, 8 euro za cały dzień :).



Spokojnym spacerkiem, (ja niestety już nie mogę szybko), ruszyliśmy w stronę skalnego mostu czerwonym szlakiem. Początek trasy to droga asfaltowa, następnie powoli zamienia się w drogę kamienistą delikatnie  pod górę. 

Jeśli ktoś wybiera się z małym dzieckiem to nosidełko koniecznie bo wózek nie da rady. 

Po drodze naszym oczom ukazał się przykry krajobraz spalonego lasu. Pożar był w 2022 r. a przyroda jeszcze się nie odbudowała. Bardzo przykry widok, mam nadzieję, że więcej nie dojdzie do takiej tragedii. 



Po mniej więcej godzinie dochodzimy do miejsca na którym bardzo mi zależało i myślałam o takiej wycieczce od dawna, tym bardziej jestem dumna z siebie, że pomimo moich słabych sił dałam radę, to takie sprawdzenie siebie na ile mogę sobie pozwolić.  
Najgorszy i zarazem najtrudniejszy jest ostatni odcinek bo najbardziej pod górę ale widok jaki zobaczymy rekompensuje trud podejścia. Dochodząc do miejsca przeznaczenia trzeba kupić bilet aby wejść pod bramę, niestety trafiliśmy na sporą kolejkę ale dość szybko się przesuwaliśmy, cena wejścia to 4 euro od osoby i  tu zapłacimy kartą lub gotówką.

 

Pod mostem znajdują się stoliki gdzie można odpocząć, choć bardzo w tym miejscu wieje. Panorama i widoki niezapomniane.  Oprócz skalnego mostu znajdują się też tarasy widokowe gdzie można obejrzeć przepiękną panoramę okolic. Na górze znajduje się  restauracja i sklepik z pamiątkami... naszą pamiątką jest pocztówka trójwymiarowa z mapą a na odwrocie postawiłam stempel potwierdzający odwiedziny Prawickiej Bramy.

 

Pravicka Brama otwarta jest:

od 10:00 do 18:00 (kwiecień - październik)

 od 10:00 do 16:00 (listopad - marzec).

Zachęcam do spraceru :)

Pozdrawiam - Małgosia W.