Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 11 kwietnia 2019

POTEM...

Ostatnio na facebooku dotarło do mnie takie oto przesłanie...

"Ledwo zaczął się dzień i… jest już szósta wieczorem.
Tydzień ledwo przybył w poniedziałek i już jest piątek.
... a miesiąc już minął.
... a rok prawie się kończy.
... i minęło już 40, 50 lub 60 lat naszego życia.
... i zdajemy sobie sprawę, że straciliśmy naszych rodziców, przyjaciół.
...i  zdajemy sobie sprawę, że jest już za późno, aby wrócić.


Więc... Spróbujmy jednak jak najlepiej wykorzystać czas, jaki nam pozostał. Nie zwlekajmy z szukaniem zajęć, które lubimy. Dodajmy kolorów naszej szarości. Uśmiechnijmy się do małych rzeczy w życiu, które są balsamem dla naszych serc.
I mimo wszystko, nadal cieszmy się spokojem tego czasu, który nam pozostał.


Spróbujmy wyeliminować „potem”...
Zrobię to potem…
Powiem potem…
Pomyślę o tym potem…
Zostawiamy wszystko na później, jakby „potem” było nasze.
Ponieważ nie rozumiemy, że:
potem – kawa jest zimna...
potem – priorytety się zmieniają...
potem – rok się skończy...
potem – zdrowie się kończy...
potem – dzieci dorastają...
potem – rodzice się starzeją...
potem – obietnice są zapomniane...
potem – dzień staje się nocą...
potem – życie się kończy...
A potem często jest za późno...
Więc... nie zostawiaj niczego na później, ponieważ czekając na później , możemy stracić
najlepsze chwile,
najlepsze doświadczenia,
najlepszych przyjaciół,
najlepszą rodzinę...

Dziś jest odpowiedni dzień... Ta chwila jest teraz ...
Nie jesteśmy już w wieku, w którym możemy sobie pozwolić na odłożenie na jutro tego, co należy zrobić od razu. Zobaczmy więc, czy będziesz mieć czas, aby przeczytać tę wiadomość. 
A może odłożysz to na... później ?
I nie podzielisz się tym nigdy !?"



Nie mam pojęcia kto jest autorem tego teksu, ale bardzo do mnie przemówił i dał do myślenia... też często coś odkładam na potem, na jutro, na kiedyś tam... 
dlatego dziś nie chcę odkładać na potem i dzielę się z Wami tekstem z którym się zgadzam w 100%. Mam nadzieję, że potem już dla mnie nie istnieje.


Pozdrawiam - Małgosia W.

4 komentarze:

  1. Ja też się zgadzam w 100%:)))wspaniały wpis:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Parę lat zmieniłam swoje podejście do wielu spraw. I m.in. nie odkladam przyjemności na zaś. Choć wcale nie jest to proste. W każdym razie bardzo się staram.
    Takie wpisy powinny systematycznie pojawiać się, by przypominać, że czas nie stoi w miejscu...
    Serdecznie pozdrawiam, Małgosiu. Zdrówka życzę
    Dorota czaspasji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko, ja się staram ale nie zawsze mi to wychodzi i niestety coś odkładam na potem, choć już coraz mniej :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń