Niedziela dwa tygodnie temu nie zapowiadała się ciekawie, wisiały ciemne chmury, troszkę padało więc postanowiliśmy powłóczyć się po okolicy i tak trafiliśmy do wsi WIERZBNO gdzie odbywał się piknik średniowieczny.
Nasza ciekawość zwyciężyła i postanowiliśmy zobaczyć co się tam dzieje. Jak zawsze przy takich piknikach na czele znajdują się stoiska z zabawkami, spineczkami, łukami, strzałami, tarczami i całymi strojami rycerzy które można było kupić.
Jedną z atrakcji był turniej rycerski na który trafiliśmy już na koniec.
Piknik piknikiem ale mnie zauroczyły mury walącego się już klasztoru na terenie którego odbywał się piknik.
Jeden z budynków chyba ktoś remontuje i byłam bardzo zdziwiona, że pozwolono wchodzić i oglądać go w środku.
Uwielbiam spacerować po takich miejscach i zawsze zastanawiam się jaka była historia tego miejsca, kto tu mieszkał, co tu się działo i jak potoczyły się losy mieszkańców tego miejsca.
Nieopodal klasztoru znajduje się kościółek który w godzinach naszego pobytu był zamknięty. Pamiętam czasy kiedy to kościoły były pootwierane i zawsze można było wejść pomodlić się, posiedzieć w zadumie lub pozwiedzać, ale te czasu już chyba minęły.
Historia:
Miejscowość została wymieniona w zlatynizowanej formie Wirben w łacińskim dokumencie wydanym 10 sierpnia 1201 r. przez kancelarię papieża Innocentego III wydanym w Segni. Wymieniono ją także w zlatynizowanej, staropolskiej formie Wirbna w 1333 roku w łacińskim dokumencie wydanym w Brzegu. Wieś zamieszkiwała ludność polska jeszcze w XIX w. Likwidacja polskich nabożeństw miała tu miejsce w 1838r.
Położenie:
Wierzbno położone jest 20 km na południowy wschód od Wrocławia. Do siedziby powiatu - Oławy jest 10 km, a 9 km do siedziby gminy. Przy południowej części wsi przebiega droga wojewódzka nr 346, a najbliższy wjazd na autostradę A4 znajduje się 9 km od wsi.
(informacje wg wikipedii)
Jak jest u Was, też lubicie zwiedzać takie miejsca?
Ja bardzo :)
Pozdrawiam - Małgosia W.
Przepiękne miejsce odkryliście. Stare mury robią wrażenie! My też uwielbiamy zwiedzanie. Nawet kilkudniowe wypady dają niesamowite przeżycia. Polska też jest piękna i ma wiele do zaoferowania. I jest już fantastycznie przygotowana pod turystów. Pozdrawiam cieplutko Pola :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Polu, Polska to piękny kraj :), trzeba tylko się tylko podnieść z fotela i ruszyć przed siebie, nawet niedaleko od domu można odkryć przepiękne miejsca. Pozdrawiam :)
UsuńTeż chętnie odwiedzam takie miejsca i podobnie jak Ty zastanawiam się nad czasami ich świetności:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie miejsce i zawsze zapadam w zadumę nad historią i minionym czasem :) Pozdrawiam
UsuńZawsze, ilekroć jestem w nowym miejscu i mam trochę czasu, swoje kroki kieruję do obiektów sakralnych. Jeszcze parę lat temu drzwi większości były otwarte. Masz rację, Małgosiu, że dziś wejście do środka graniczy z cudem.
OdpowiedzUsuńWasz niedzielny wypad bardzo udany. Szkoda, że tak wiele ciekawych obiektów popadło w ruinę. Pikniki lubię, choć już od dawna na żadnym nie byłam.
Bardzo lubię zwiedzać obiekty sakralne, ich klimat i wyciszenie się, ten w Wierzbnie tylko z zewnątrz obejrzeliśmy ale skoro jest niedaleko nas to może na masze św. się udamy i będę miała możliwość obejrzenia i podziwiania go od środka. Pozdrawiam :)
UsuńDziękuję bardzo :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń