Jesienna niedziela (03.10.2021 r.) zapowiadała się pięknie. Szkoda siedzieć w domu, trzeba korzystać z ciepełka póki można. Wybraliśmy się do Zamku Bolczów (dolnyśląsk). Już od jakiegoś czasu mieliśmy ten Zamek na liście do zwiedzenia i nadszedł ten odpowiedni moment aby ruszyć się z domu.
Z domu samochodem mamy 1 godzina 15 minut jazdy, czyli niedaleko a tak ciężko było znaleźć chwilę na oderwanie się problemów dnia codziennego.
Z Wrocławia niecałe 2 godziny jazdy samochodem.
Dojeżdżamy do miejscowości Janowice Wielkie (można pociągiem) i udajemy się zielonym szlakiem w kierunku ruinek zamku.
Po 50 minutach docieramy do celu, można szybciej, ponoć w 30 minut ale nam zajęło to dłużej niż krócej :). Idzie się przyjemnie przez las, troszkę pod górę, mięśnie które na codzień są prawie nieużywane muszą wreszcie popracować :).
Wejście i zwiedzanie zamku jest bezpłatne.
Historia zamku zapisana na tablicy informacyjnej
Na terenie zamku wyznaczone jest miejsce na ognisko, można zrobić sobie całodzienny piknik z pieczeniem kiełbasek.
STUDNIA,
a wniej mnóstwo śmieci :( nie rozumiem takiego zachowania :(
śmieci zabieram ze sobą a nie zostawiam na pamiątkę :(
Jeśli będziecie zwiedzać Rudawy Janowickie, koniecznie zajrzyjcie do Zamku Bolczów.
Miejsce otoczone lasem i skałkami, bardzo przyjemnie spędzony czas i niedzielne przedpołudnie.
Wracamy inną drogą, schodzimy za zamkiem na zielony szlak...
...początek jest dość stromy i trzeba uważać aby nie poślizgnąć się na piasku i kamieniach...
...a później wchodzimy na żółty i tu już jest łagodnie i przyjemnie.
Po spacerku i zwiedzaniu nadeszła pora obiadowa. Zajechaliśmy do karczmy w której już kiedyś jedliśmy obiad i było smacznie. Tym razem skusiliśmy się na pierogi z gęsiną.
Pozdrawiam - Małgosia W.
Bardzo przyjemny spacer:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie było i to chyba ostatnia tak ciepła niedziela :) Pozdrawiam :)
Usuń