17.06.2016 r. piątek po pracy niezaplanowany
wypad nad morze.
Znajomi co roku w tym samym czasie w czerwcu jeżdżą
do małej miejscowości a właściwie wsi położonej w północno-zachodniej Polsce, w
województwie zachodniopomorskim, w powiecie koszalińskim, w gminie Mielno do
MIELENKA. Położone jest ono nad Morzem Bałtyckim, na Wybrzeżu Słowińskim.
Co
roku zapraszali nas abyśmy wpadli chociaż na weekend i tym razem daliśmy się namówić, tym bardziej, że urlop
wykorzystaliśmy już w kwietniu, niezapomniane chwile w Kanadzie, tak więc
pozostają nam tylko małe wypady sobotnio-niedzielne.
W
piątek po pracy ruszyliśmy w drogę i ku mojemu przerażeniu w deszczu i bardzo szarym dniu.
Pola wiatraków które mijaliśmy po drodze wyglądały trochę złowrogo jak przybysze z kosmosu, oj, to tylko moja wyobraźnia :).
Zajechaliśmy na 21-wszą i do późnych godzin nocnych nie mogliśmy się nagadać z przyjaciółmi.
Zajechaliśmy na 21-wszą i do późnych godzin nocnych nie mogliśmy się nagadać z przyjaciółmi.
Sobota
przywitała nas słońcem czyli czas na spacer po plaży.
Na spacer poszliśmy opatuleni w kurtki,
jestem zmarzluchem więc wolę nosić niż się prosić, ale słoneczko tak pięknie
świeciło, że grubsze ciuszki wcale nie były potrzebne.
Oczywiście obowiązkowa przerwa na kawkę.
Niedziela - ciąg dalszy słoneczka. Poszliśmy spacerkiem plażą do Mielna i tam natrafiliśmy na Nadmorski Zlot Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych. Muszę przyznać, że niektóre były naprawdę stare i interesujące, ot taka rozrywka. Trzeba przyznać, że niektórzy to mają hobby :) całkiem ciekawe.
To tylko kilka zdjęć super maszym,
jeden z najstarszy ciągników był z 1938 r.
Naspacerowaliśmy się i nawdychaliśmy świeżego powietrza i nawet na zachód słońca z małą ilością chmurek się załapaliśmy :)...
...a w poniedziałek powrót do domu i szarej codzienności.
Niedziela - ciąg dalszy słoneczka. Poszliśmy spacerkiem plażą do Mielna i tam natrafiliśmy na Nadmorski Zlot Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych. Muszę przyznać, że niektóre były naprawdę stare i interesujące, ot taka rozrywka. Trzeba przyznać, że niektórzy to mają hobby :) całkiem ciekawe.
To tylko kilka zdjęć super maszym,
jeden z najstarszy ciągników był z 1938 r.
Naspacerowaliśmy się i nawdychaliśmy świeżego powietrza i nawet na zachód słońca z małą ilością chmurek się załapaliśmy :)...
...a w poniedziałek powrót do domu i szarej codzienności.
Było tak cieplutko, że w poniedziałek przed wyjazdem poszliśmy jeszcze na mały spacerek po plaży i
czas wracać. To był bardzo udany odpoczynek sobotnio-niedzielny.
Pozdrawiam - Małgosia W.
Pozdrawiam - Małgosia W.
Ależ Ci zazdroszczę takiej możliwości krótkiego wypadu nad morze... od nas to całodzienna wyprawa, z drugiego końca Polski... no i jeszcze spory wydatek :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Usuń