Łączna liczba wyświetleń

123178

sobota, 17 czerwca 2017

POWRÓT DO DOMU

17.06.2017 sobota

Czas wyjechać. Jeszcze ostatni raz spacer na plażę przez las...



...ostatnie spojrzenie na morze...


...dziś bardzo, bardzo pochmurne i wietrzne...


...najgorsza pogoda od tygodnia...


...ostatnie spojrzenie na nasz domek nr 11 i ruszamy - kierunek DOM.
Wczoraj mieliśmy plany wyjechać między 16-tą a 17-tą ale rano nam się odmieniło, przy pochmurnej pogodzie nie ma co siedzieć.


Po drodze przystanek na obiad, tradycyjny polski mielony w sosie z ziemniaczkami i surówkami.


Jechało się całkiem spokojnie, choć chwilami roboty drogowe, większy ruch oraz opady deszczu utrudniały jazdę. Do domu dojechaliśmy szczęśliwie i stwierdzam, że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej.
Polskie morze odwiedzimy pewnie za rok, chociaż kto wie?

Pozdrawiam z domciu - Małgosia W.



4 komentarze:

  1. Właśnie w domu najlepiej, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz, Małgosiu, że ja jeszcze nigdy nie byłam nad naszym morzem. Ale wracając z każdej podróży czuję to samo, że najlepiej w domu:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic straconego, zawsze można zaplanować wypad na kilka dni... a w domu najlepiej :) Pozdrawiam :)

      Usuń