Witajcie :)
Marzec dobiega końca i jak to u mnie bywa planów i pomysłów mnóstwo a czasu mało i tylko dwie ręce. Czasami się zastanawiam czy ja nie potrafię sobie czasu zorganizować? czy za dużo chcę zrobić na raz a rozdwoić się nie potrafię :).
Ale żeby nie było, że nic nie robię, ostatnimi dniami na szydełku zrobiłam sobie taką małą serweteczkę.
Wzór pochodzi z Anna robótki 3-2016 czyli troszkę gazetka poleżała sobie aż się doczekała żeby ją przejrzeć i się zainteresować.
A teraz umila mi picie herbatki.
Kordonek przywiozłam sobie z Kanady, taka nietypowa pamiątka :).
Pozdrawiam - Małgosia W.
Bardzo ładny umilacz sobie zrobiłaś:))))a ten kordonek bardzo kolorowy:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kordonek wpadł mi w oko gdy tylko zobaczyłam go, taki kolorowy :), choć muszę się przyznać, że miałam problem co zrobić z takiego kolorowego kordonka :) Pozdrawiam
UsuńMałgosiu, nie ty jedna masz taki problem. W mojej głowie też mnóstwo pomysłów, a z ich realizacją kiepsko!
OdpowiedzUsuńSerwetka prześliczna, a dzięki kolorom nastrajająca optymistycznie.
Serdecznia pozdrawiam:)
Dziękuję :) Dorotko, podniosłaś mnie na duchu, bo już myślałam, że ze mną jest coś nie tak :) Pozdrawiam
UsuńŚliczna kolorowe serweteczka. Idealna na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Dziękuję :) Pozdrwiam
Usuń