Łączna liczba wyświetleń

piątek, 1 stycznia 2021

WSPOMNIENIA I PODSUMOWANIE 2020 r.

Pierwszy dzień Nowego Roku 2021

co nam przyniesie? jaki będzie?

 tego nikt nie wie, mam nadzieję, że lepszy od minionego... 

2020 był dla mnie i pewnie dla wielu osób rokiem wyjątkowym, 

rokiem który zapamiętam na pewno... nauczył mnie pokory, niepewności jutra,

pokazał mi, że potrafię być silną kobitką, że w sytuacjach które wydawały się bez wyjścia, pomimo łez i bezsilności, podniosłam się i dałam radę, nie załamałam się... 

2020 był rokiem zmiany planów i rezygnacji z planów... 

ale były i przyjemne momenty za które jestem wdzięczna

W CZERWCU BYLIŚMY W REWALU


I choć pogoda nam nie dopisała (było mgliście) to cieszyłam się jak dziecko, że choć na trzy dni mogliśmy oderwać się od codzienności...


WE WRZEŚNIU - MIĘDZYWODZIE




Tygodniowy odpoczynek, cieszymy się chwilą i tym co mamy, a mamy wiele - SIEBIE i to jest najważniejsze, być tu i teraz RAZEM.

ROBÓTKOWO - SKROMNIE


Przede wszystkim szyłam maseczki...


...przed świętami Wnusi zrobiłam ANIOŁKA - makrama...


...postawiłam kilka xxx, choć w planach na 2020 r. było skończenie obrazu RĘCE,
może 2021 r. da mi troszkę więcej wolnego na przyjemności :)...


Na zdjęciach chwile, które są tą dobrą stroną 2020 roku, choć rok był ciężki to nie będę narzekać, najważniejsze, że jesteśmy ZDROWI.


Życzę samych szczęśliwych dni i wspaniałego Nowego Roku.
Małgosia W.



.


8 komentarzy:

  1. Masz racje to trudny i dziwny rok był:))ale były też szczęśliwe chwile i tego trzeba sie trzymać:))Pozdrawiam serdecznie i dobrego Nowego Roku życzę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) i życzę wszystkiego co najlepsze :)

      Usuń
  2. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) i Tobie Aniu samych szczęśliwych dni ;)

      Usuń
  3. 2020 był rokiem przestępnym i nim się na dobre rozpoczął to się go bałam. Funkcjonuje taki przesąd, że lata przestępne to czas, najoględniej mówiąc, niezbyt dobry. U mnie, niestety, znajdowało to wielokrotnie potwierdzenie, choć zabobonna nie jestem.
    Covid mnie dopadł, ale nie pokonał. Mam nadzieję, że skutki, jakie po swojej wizycie pozostawił, nie będą brzemienne. Dowiem się niebawem
    Małgosiu, życzę Tobie i Twojej rodzinie wyjątkowo pięknego 2021 roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dorotko, mam nadzieję, że zwyciężyłaś to dziadostwo które nas zamęcza i już więcej go nie spotkasz Ty ani nikt z Twojej rodziny... u mnie synowa chorowała na Covid i mam nadzieję, że na tym koniec... Dużo zdrówka życzę i normalnego życia dla Ciebie i wszystkich Twoich bliskich. Uściski przesyłam :)

      Usuń
  4. Zły rok minął, musimy żyć nadzieją, że ten rozpoczęty będzie lepszy dla nas wszystkich. Pozdrawiam serdecznie 💕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję, że wszystko co złe już za nami :) Pozdrawiam :)

      Usuń