Przysłowie mówi, że SZEWC BEZ BUTÓW CHODZI i to prawda, a przynajmniej w moim przypadku tak jest. Dokładnie rzecz ujmując chodzi mi o haft xxx.
Od lat haftuję, ale nie sobie, najczęściej są to prezenty, które zresztą bardzo lubię robić i dawać :). Ostatnio też jakoś mniej tych hafcików było i tak się stęskniłam za igłą i nitką, że postanowiłam wyhaftować coś dla siebie.
Okazja się nadarzyła, a mianowicie - nasza 30-ta rocznica ślubu, którą obchodziliśmy 1 kwietnia 2019 r.. Obrazek ze schematem kupiony i czas zabrać się za haftowanie.
Przede mną 8 kartek schematu, jestem ciekawa kiedy go skończę, ale nigdzie mi się nie spieszy... wszak przede mną 30 następnych lat małżeństwa :).
Co jakiś czas pochwalę się jak mi idzie. A teraz do igły...:)
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu - Małgosia W.
Fajny pomysł:))Powodzenia życzę:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny haft się zapowiada, a i okazja wspaniała. Pozdrawiam serdecznie:). Małgosia,
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że szybko się z nim uporam :) Pozdrawiam
UsuńPiękna pamiątka powstanie, trzymam kciuki za realizację i wszystkiego najlepszego z okazji tak pięknej rocznicy!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :), mam nadzieję, że jeszcze w tym roku go skończę :) Pozdrawiam
UsuńBędzie wspaniała pamiątka, przyjemnego haftowania, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję :) haftować będzie się na pewno przyjemnie :) Pozdrawiam
UsuńMałgosiu, gratuluję pięknej (perłowej) rocznicy. Niech Wam się wiedzie. Pomysł na rocznicową pamiątkę świetny. Motyw - uroczy.
OdpowiedzUsuńTydzień temu obchodziliśmy koralową rocznicę. Kiedy ten czas zleciał?
Dziękuję :) Tobie Dorotko i Twojemu Mężowi też życzę wszystkiego co najlepsze i gratuluję pięknej rocznicy :) Czas leci nieubłaganie i też się zastanawiam kiedy to zleciało :) Pozdrawiam
Usuń